To już jest koniec ( ang. This Is the End) – amerykańska komedia z 2013 roku, debiut reżyserski Setha Rogena, nakręcony wspólnie z Evanem Goldbergiem. W filmie Seth Rogen, Jay Baruchel, James Franco, Jonah Hill, Danny McBride oraz Craig Robinson grają fikcyjne wersje samych siebie. W wielu mniejszych rolach typu cameo pojawiają się
Tekst piosenki: Ref. To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni możemy iść. x6 Tak, to już jest koniec , koniec ja stąd wypierdalam '' Sajo Nara'' Mówię wszystkim nara, to był Liroy 2001 bestseller , Produkcja numer jeden bez wątpienia. Zero pierdolenia, Farmazonów tylko fakty pierdolić wszystkie pakty Ważne jest jedynie eR A Pe bo tylko to li-czy się. Wiesz to dobrze kiedy to tworze , czuje się jak w niebie Wszystko dookoła jest nie ważne , nie patrzę się za siebie . Liczy się tylko tu i teraz spotkamy się na pewno jeszcze nie raz Na koncertach, Na płytach, W telewizji, Radiu, Klubach Na ulicach. Wiesz to doskonale mam w rękawie jeszcze asów kilka. Tymczasem: Ref. To już jest koniec nie ma już nic jesteśmy wolni możemy iść To już jest koniec nie ma już nic jesteśmy wolni możemy iść To już jest koniec nie ma już nic jesteśmy wolni możemy iść To już jest koniec nie ma już nic jesteśmy wolni możemy iść To już jest koniec, koniec To już jest koniec, koniec To już jest koniec
  1. አμጌ пр ι
  2. Юղልвըщαዧаκ ቸጎየюбևх гուժο
  3. Увуπ ፒо
  4. Իբ ρεщዟ геջጊреዣո
Ogólnie rzecz biorąc nie jest źle Z knajpy do knajpy przesuwam się Wiem gdzie stopa, wiem gdzie noga Tam jest sufit, tu podłoga. W sumie nie jest źle, no bo cóż Ręce sprawne mam i parę nóg Głowa kręci się, szyja też Powoli przesuwam się. W sumie nie jest źle, nie boli nic Wstaje i od razu chce się żyć I na tyle lat, co już mam
Tekst i Chwyty Piosenki: To już jest koniec ref: G D e C To już jest koniec, nie ma już nic G D e C Jesteśmy wolni, możemy iść G D e C To już jest koniec możemy iść G D e C Jesteśmy wolni bo nie ma już nic G D Robaczek w swej dziurce jak docent za biurkiem e C I pszczółka na kwiatkach jak kontrola w tramwajach G D Tak dłubie i gmera, napisze, wymyśli e C Obejdzie wokoło, zabrudzi, wyczyści Ref. G D e C To już jest koniec, nie ma już nic I krzaczek przy drodze i brat przy maszynie Jak noga w skarpecie, sprzedawca w kantynie Kamyczek na polu i strażnik na straży Lodówka wciąż ziębi, kuchenka wciąż parzy Ref. G D e C To już jest koniec, nie ma już nic A po co, a po co tak dłubie i dłubie A za co, a za co tak myśli i skubie A tak się przykłada i mówi z ekranu I bredzi latami, wieczorem i rano Ref. G D e C To już jest koniec, nie ma już nic Wykonanie Piosenki: To już jest koniec
3 nagrania. Tango na głos, orkiestrę i jeszcze jeden głos (duet z olinka933) – Maryla Rodowicz. krzykoc21. 3 nagrania. Łatwopalni (do duetu) – Maryla Rodowicz. cyberniuss. 47 nagrań. Mówiły Mu ( bez linii melodycznej) – Maryla Rodowicz. hera. Tekst piosenki: Ref. To już jest koniec, nie ma już nic, Jesteśmy wolni, możemy iść To już jest koniec, możemy iść, Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic /2x Robaczek w swej dziurce jak docent za biurkiem, I pszczółka na kwiatkach jak kontrol w tramwajach, Tak dłubie i gmera napisze, wymyśli, Obejdzie wokoło, zabrudzi, wyczyści, I krzaczek przy drodze i brat przy maszynie, Jak noga w skarpecie sprzedawca w kantynie, Kamyczek na polu i strażnik na straży, Lodówka wciąż ziębi, kuchenka wciąż parzy, A po co, a po co tak dłubie i dłubie, A za co, a za co tak myśli i skubie, I tak się przykłada i mówi z ekranu, I bredzi latami wieczorem i ranooo... Ref. To już jest koniec (to jest już koniec), Nie ma już nic (nie ma już nic), Jesteśmy wolni (jesteśmy wolni), Możemy iść (możemy iść). To już jest koniec (to jest już koniec), Możemy iść (możemy iść), Jesteśmy wolni (jesteśmy wolni), Bo nie ma już nic (bo nie ma już nic). Nie ma już nic, nic, nic, nic. Tłumaczenie: This is the end, there's nothing left We're free, we can go This is the end, we can go We're free cause there's nothing left. This is the end, there's nothing left We're free, we can go This is the end, we can go We're free cause there's nothing left. A worm in its hole like a reader at the desk And a bee on the flowers like a control of streetcars It gouges and fumbles and writes, thinks Goes around, dirties and cleans And a bush near the street and a brother on the machine Like a foot in a sock, a dealer in a canteen A stone on a field and a watchman on guard A fridge is still chilling, a cooker is still searing And why and why does it gouge and gouge And what and what does it think and crop And it makes an effort and says from the screen And raves for years, in the evening and in the morning This is the end, there's nothing left We're free, we can go This is the end, we can go We're free cause there's nothing left. There's nothing left, nothing, nothing, nothing Była głucha noc, a ja byłem już ledwo przytomny. Imię twoje wypowiadał głos, ale nie twojemu podobny. I rzuciłem cały świat na stos. Bo już czułem, że dla mnie się skończył. Pewnych zbrodni, chociaż mija czas, nigdy się nie zapomni. Zabrakło odwagi, by spojrzeć ci w oczy. Gdy pociąg nasz wrócił na tory.

Zakończenie roku szkolnego - najstarsza grupa żegna przedszkole.(wchodzi I grupa prowadzona przez dziecko ubrane jesiennie z parasolem i w płaszczu) Piosenka pt. „Do widzenia przedszkole”(śpiewa chórek)Gdy szedł wrzesień przez zielony las,w deszczu z parasolem, wszystkie dzieci wtedy pierwszy raz,witały Podajemy ręce do zabawy w kole,Przy naszej piosence witamy przedszkole, Oraz naszą panią, lalki piłki, misie,Witamy już dzisiaj witamy!Dziecko I Kiedy jesienią zbierałam grzyby,wąchałam w lesie wrzosy kwitnące -myślałam sobie:jesieni szkoda,lecz niech śnieg spadniei niech zimowo zaświeci słońce!Dzieci (razem)Niech już zimowo zaświeci słońce!(wchodzi II grupa prowadzona przez dziecko ubrane zimowo)Przyszła zima, zagrał mroźny wiatr,Gwiżdże już na śniegiem, pozostawił ślad,W drodze do Podajemy ręce do zabawy w kole,Przy naszej piosence wesoło w przedszkolu,Jest i nasza pani, lalki, piłki, misie,Zabawa to dzisiaj zabawa!Dziecko II Lepiąc ze śniegu zimą bałwanai pędząc w dół na sankach z górki -myślałem sobie:fajna jest zima,lecz lubię zieleńi niech przylecą pierwsze jaskółki...(wchodzi III grupa prowadzona przez dziecko ubrane wiosennie)Już jaskółka biało-czarny ptak,Gniazdo ma w koło zieleń, to już lata znak,Czas żegnać Podajemy ręce do zabawy w kole,Przy naszej piosence żegnamy przedszkole,Oraz naszą panią, lalki, piłki, już dzisiaj żegnamy”. (na refrenie wychodzą wszyscy za kulisy)Dziecko IIIKiedy już siedzieć w ławce będęi poznam, jak wygląda szkoła -wtedy zrozumiem,że jednak tęskniędo mego uczniowie, robiąc wielki hałas. Słychać śmiech i krzyki. Uczniowie zajmują miejsca na krzesełkach. Nauczycielka siada przy biurku i otwiera dziennik, dzwoni dzwoneczkiemNauczycielka: Proszę o ciszę! Spokój! Zaczniemy od sprawdzenia wpada spóźniona I: Kamila tym się zaś wyróżnia,Że się wciąż do przedszkola spóźnia...I przed drzwiami co dzień ranoStaje z miną zapłakaną...Nauczycielka: Czemu się spóźniłaś znowu?Kamila: Bo mamusia była chora,Bo siostrzyczkę kopnął lis,Bo kolega zbił mnie wczoraj,Bo listonosz przyniósł list,Bo nasz sąsiad zamknął bramę,Bo wróbelka piesek zjadł,Bo kanarek ugryzł mamę,Bo na nosie pryszcz miał brat,Bo w sąsiedztwie piorun gruchnął,Bo tatusia bolał ząb,Bo wuj kłócił się z ciotuchną...I spóźnienie właśnie stąd...Uczeń I: Nikt nie wierzy tej KamiliCo spokojnie nie usiedzi chwiliBo na drugi dzionek ranoZnów z Kamilą jest to samo...Pewien uczeń mówi szeptem, wskazując na spóźnialską II: To jest okropne, co ona robi!Opinię klasy psuje nam!Wskazuje dumnie na własną postawa klasę zdobi,Bo ja uważnie się przyglądam...Jak się na przykład bąki zbija,Jak mucha chodzi po pułapie,A lekcja mija, mija...Rozgląda się po ja się gapię, gapie, gapię...Nauczycielka:Cisza! Spokój! Kamila patrzy w jest Zuzia?Uczeń III : Wiele jest na świecie Zuź...Wiele sporo wad...Naszej Zuzi główna wadaTa, że Zuzia podpowiadaNauczycielka:Jaką literę poznaliśmy ostatnio? Emilko, powiedz nam. Piosenka „Literka K”Nauczycielka:Kubusiu! Znowu jesteś zamyślony. Jak zwykle V: Położył się Kubuś na łące, Przygląda się niebu błękitnemu I marzy: Kuba:"Jaka szkoda, że te obłoczki płynące Nie są z waniliowego kremu... A te różowe - Że to nie lody malinowe... A te złociste, pierzaste - Że to nie stosy ciastek... I szkoda, że całe niebo Nie jest z tortu czekoladowego... Jaki piękny byłby wtedy świat! Leżałbym sobie, jak leżę, Na tej murawie świeżej, Wyciągnąłbym tylko rękę I jadł... i jadł... i jadł...".Nauczycielka:Adziu! Dlaczego ubrałeś się w strój indiański?Adrian:Ucieknę w puszczę. Co mi tam przedszkole?Ja wodzem pragnę zwać się będę Oko może Krwawy Ryś?Zanim wyruszę w indiańskie strony, to jeszcze powiem wam,że jestem dzielny, nieustraszony,że mocne ramię zrobiłem sobie tomahawkI żeby wprawić się,na oślep w lewo to w prawo machami ławki w klasie jako łowca czerwonolicy,Będę zabijał razie - straszę koty w ulicy,Dla wprawy wierzcie Kacper! Masz taką niewyraźna minę. Nudzisz się?Kacper :Bo ja bym chciał pograć na komputerze!Piosenka „Książka” (Dawid i Klaudiusz z chórkiem):Hej dziewczyny i chłopaki teraz jazda jest bez drakiKoniec gry na komputerze mówię wam to całkiem szczerzeZapytacie mnie dlaczego? By poruszyć wyobraźnięKsiążki to coś wspaniałego, mówię to całkiem poważnieRef. Nie ma sensu zepsuć oczuPo co grać na komputerzeLepiej chwycić dobrą książkęLub pojeździć na rowerzeMyślisz nie ma sensu czytać, to się grubo mylisz bracieW książkach świat jest kolorowy, taki ,którego nie znaciePo co czas na gry marnować, zróbmy coś pożytecznegoZłap za książkę przygodową, tam coś znajdziesz Widzę, że znowu masz jakiś zadumany Szymon, a za nim uczeń VI: Ten problem wciąż dręczy Szymona,Od dawna już nad nim się biedzi:Czy śledzie są słone od morza,Czy morze jest słone od podnosi rękę do co masz nam ciekawego do powiedzenia?Kacper G.:Kamil nie był dzisiaj w szkole,Kacper zrobił dziurę w stole,Emilka zeszyt poplamiła,Angelika kubka nie umyła,Wiktoria zgubiła klucze, a Filipek zawstydzonyW drzwi dziś kopał jak szalonyNauczycielka:Któż się ciebie o to pyta!Kacper:Nikt, ja jestem skarżypyta! Nauczycielka (patrzy w dziennik):I znowu Pawełku dostałeś czarnego świetlika!Wstaje z bardzo pewną miną pani, ja się bardzo dziwię,ja tego świetlika mam umiałem i, mówiąc ściśle,Ja tego świetlika mam za to, że ile mógłbym zjeść czekoladek?Ile lat ma najstarszy pradziadek?Ile włosów właściwie ma człowiek?Ile myśli mi chodzi po głowie?...Więc jeżeli uchodzę za lenia,To na skutek Szymon, czy możesz nam przeczytać swoje wypracowanie?Szymon: (czyta)Kochana Zerówko!Byłaś drugim domem, każdy ci to powie,Dałaś nam opiekę, zabawę i co to przyjaźń, porządek, nauka,U ciebie, kto chciał dobrej rady gniewałaś się na nas, bo byłaśCo tu kryć, dość często przez nas zabałaganiona,Wybacz nam wybryki, psikusy i jesteśmy zwyczajne dzieci, a nie żadne asy!!!Piosenka „Pożegnanie starszaków”1. Po naszym przedszkolu śmiech biega wesoły,Wkrótce go weźmiemy ze sobą do Bo czasy miodowe powoli kończą sięI szkoła już do nas swe zaproszenie śle. Bo zaproszenie Weźmiemy piosenki, bajki, teatrzyki I tańce-skakance, i śmieszne Zbierzemy literki, złożymy z nich słowaI zacznie się dla nas bajka całkiem I zaczną się inne radości, marzeniaPrzedszkole zostanie tylko we Dzisiaj nasze panie pora ucałować,Za dobroć i miłość z serca jest dzień ważny, wszyscy o tym wiemy, Bo my „sześciolatki” do szkoły „zerówkę” i dobre w niej chwile,Gdy na zabawie dni mijały wszystkim wkoło, że codziennie byli z uczyli czym się najeść, jak się umyć i jak kłaniać, i skakania i „Dziś dziękujemy!” nas pięknie witał w przedszkolu od rana?Wszyscy:W maluchach ........,W średniakach........W pięciolatkach .........A z zerówce zawsze uśmiechnięta pani Iwonka, Ewelinka i Asia Dla Pani (Karolina)Dziś zaśpiewać chcę to piękne tangoKomuś, kto, ważny dla mnie jestJej spojrzenie radosne i czułeI ogromną słodycz w sobie ma Gdy mi smutno zawsze mnie pocieszyW jej ramionach lepiej czuję sięTowarzyszy mi zawsze z uśmiechem przy przedszkolnych zabawach i grachW dłoniach jej ukryta jest magiajej magiczny, gdy mówi ma głoskiedy patrzę na nią zachwyconaprzywiązanie widzę w oczach jej Zna odpowiedź na wszystkie pytania które ciągle zadaję jej i tłumaczy mi zawsze cierpliwiewszystko czego muszę nauczyć sięWszystkie takty tej pięknej piosenkitylko dla niej, dla niej śpiewać chcęWłaśnie mojej ukochanej panidziś dziękuję za cała miłość się wciąż zajmował ważnymi sprawami?Wszyscy:To Siostra Dyrektor czuwała nad dyrektor kochanaPrzyszła dziś pora pożegnaniaZa trud w wychowaniuI za opiekę nad namiPięknie dziś dziękujemyI się kłaniamyŻyczymy tobieByś długo żyłaW każdej porze roku szczęśliwa byłaPragniemy dla ciebie najjaśniejszych gwiazd na niebieNajmocniejszych blasków słońcaI radosnych dni bez końcaA od nas przyjmij te kwiatyChoć to prezent nie bogatyNiechaj one ci powiedzą o tymCo już wszyscy wiedząŻe kochamy siostrę drogąTak jak dzieci kochać mogąDz 6. Kto dbał by jedzenie było smaczne zdroweWszyscy:Pani Ania - intendentka Pani intendentkaTo ważna persona!Zbierała pieniążkiOd rodziców grona,By nam wystarczyłoNa nasze potrzebyI byśmy w przedszkoluNie klepali 7. Kto dbał o porządek w sali?Wszyscy:Pani Gosia ukochanaByła dla nas niczym mamaPani Gosia – woźna – wcale nie jest groźnaJest dobra dla dzieci, nie lubi gdy ktoś przez wszystkich bardzo lubianaale nie zawsze przez nas 8Kto dla nas gotował zupy i budynie?Wszyscy:To panie kucharki – nasze „Mniam, mniam”- refNiech nam żyją kuchareczki,niech nam robią nas karmią, o nas dbają,nasze brzuszki rozpieszczająDz 9Kto grał na pianinie i uczył muzyki?Wszyscy:Rozśpiewana pani Iwonka od rytmikiTaniec z nas uczył mówić bardzo trudne słowa?Wszyscy:Pani Ania – logopeda – do ćwiczeń gotowaWierszyk logopedycznySza,sze,szo,szu,Jabłka w koszuEsze, yszy, piszczą myszyAsz, esz, osz uszNo i jużDz 11Kto naprawiał krany i zamiatał chodnik?Wszyscy:To pan Janek – konserwator i naprawioneI skoszona trawa- Panu Jankowibijmy duże 12Bo my byliśmy w przedszkolu najważniejsi!Bo wokół nas się kręcił cały świat!Dziś dziękujemy za wszystkie lata,wspólne zabawy i przygody smak!Piosenka „Pora pożegnań”1. Dzisiaj naszym paniom podziękować poraZa te wszystkie lata miłego Dziękujemy, dziękujemy,Chociaż zostać z wami chcemyTo wakacji nadszedł czas,Potem szkoła wzywa Pora się pożegnać, panie ucałowaćZa te wszystkie chwile szczerze 13Na koniec chcemy powiedzieć kilka słów naszym młodszym kolegom i koleżankom. U 14. Nie bądź osłem do kwadratu,Do sześcianu mędrcem to jest silny atut,Staraj się go w rękę gdzie trzeba, ruszaj głowąI wysoko głowę nieś,Oceniając na różowoSwych komórek szarych treść!Nie wierz w żadne dni feralne,Życie – to otwarta ty możesz być Einsteinem,Gdy energię w sobie masz! Piosenka Ostatni dzień Dziś jest ten ostatni dzieńCzas z przedszkolem rozstać sięJestem wyższy i mądrzejszy, Mogę w szkole uczyć się Już czas, pożegnania już czasLecz wspominać będę wasKoleżanki i kolegówTen wspólnie spędzony czasJuż czas, przyjacieleJuż czas, by pożegnać sięTo już dziś muszę dalej iśćJuż czas, pożegnania już czasWiem, że brakować będzie miTych wspólnie spędzonych dniDo widzenia widzenia wspólnych zabawmy będziemy pamiętali,żeśmy razem czas jeszcze zagadka dla pięciolatka:Co to za wyraz, kto z was to wieNa początku jest K a na końcu Ce?Dzieci demonstrują wyraz KONIEC„To jest już koniec”- Elektrycznych gitar (refren)To już jest koniec nie ma juz nic jesteśmy wolni możemy iść to juz jest koniec możemy iść jesteśmy wolni bo nie ma juz nic To juz jest koniec nie ma juz nic jesteśmy wolni możemy iść to juz jest koniec możemy iść jesteśmy wolni bo nie ma już nic

Provided to YouTube by TuneCoreTo Juz Jest Koniec · Elektryczne GitaryPozytywka℗ 2019 Gipsy IncReleased on: 2019-11-17Auto-generated by YouTube.
"...jesteśmy wolni możemy iść." Tak, ten fragment piosenki Elektrycznych Gitar dobrze nawiązuje do pewnego wydarzenia, ale spokojnie, nie chodzi tutaj o koniec pisania i zamknięcie bloga. W tym przypadku chodzi o przygodę, jaką była praca przy Małym Wariacie. Oficjalnie projekt został zakończony już jakiś czas temu i auto śmiga w najlepsze. Natomiast ja kilka dni temu zakończyłem opisywanie prac, publikując ostatni filmik z tej serii. Łącznie ukazały się 3 filmy, które są swego rodzaju foto dokumentacją z prac. Oprócz nich, na blogu znajdziecie 7 wpisów, które zawierają w sobie więcej szczegółów. Czas na mały bilans z przymrurzeniem oka ;-) Pieniądze wydane na projekt: tysiące Czas poświęcony na pracę: setki godzin Brzydkie słowa (pomagające odkręcić śrubę, lub dopasować część): miliony Radość z jazdy Wariatem: bezcenna, zarówno jako pasażer i jako kierowca. Tak moi drodzy, miałem okazję jeździć tym samochodem i powiem Wam, że buźka sama się śmieje w trakcie jazdy. Wszystkie wpisy znajdziecie na blogu rozwijając zakładkę "Stanley" a następnie wybierając "Peugeot_306_s16", lub za pomocą szukajki wpisując "Mały Wariat". Filmiki natomiast podsyłam Wam tutaj: Więcej filmików zawiązanych z blogiem znajdziecie na kanale YouTube - klik. Dziękuję Wam za lajki, oraz komentarze dodawane tutaj lub na facebook-u. Każdy z nich jest dla mnie motywacją do dalszego dobra dosyć tego gadania bo się jeszcze wzruszę i co wtedy(?). Wam życzę miłego czytania i oglądania, a sam śmigam do tworzenia czegoś nowego, aby nadal było co
Nie przestanę wierzyć, będę sobą. Nawet jeśli jutro mnie zapomnisz, wiem. Warto było iść tą drogą. Warto było iść tą drogą. Zobacz, nadal jestem obok. Zobacz, nadal jestem obok. Ref: Bo nawet jeśli jutra nie ma. Nie przestanę wierzyć, będę sobą. [Zwrotka 1: Jano]Pamiętam dobre akcje, ale to już nie to jestNie dbam, nie pozdrawiam tych co wróżyli nam koniecZbyt wiele mylnych pojęć na mojej drodzeNie wiem czy zdołam ciężar ponieść, pewien być mogę tylkoŻe to co robię nie okażę się pomyłkąŻe zawsze z serca, co w wersach się potwierdzaI ludziom daje kopa, i pomoga im w kłopotachTen rap Cię leczy, wiesz co się dla mnie liczy?U bliskich poważanie, szacunek w mej okolicyBo jestem taki jak ty i nie jak każdyW kurwę poważny, ważna część układankiNie wiesz czy nieść ten ciężar czy lepiej stanąć do walkiJak się boisz mordę zamknij i stań w szereguPod dyktando, według ich reguł, to tylko szczegółŻe płyniesz, a nie widzisz brzegu i mimo lat upływu, ciągle to samoPraca ,dom, dom, praca, moralnego kaca masz, że chujowa płacaŻe co miesiąc jak w ryj raca, wkurwia, aż Cię parzyI lepsze życie się marzy bez sztucznych twarzyPrzecież wszystko może się zdarzyć, może zdarzyć[Zwrotka 2: Hinol]Chociaż przeminęły chmury, wilgocią pachnie powietrzeChoć wyszło słońce jeszcze z zimna czujesz dreszczeTo co było deszczem dla twej duszy minęło, więc ciesz sięNie jest tak jak wcześniej, ale strzeż się teżSam wiesz jak jest, poszły precz wyobrażeniaPatrz wstecz, patrz wstecz, zobacz jak nas życie zmieniaUczy nas doceniać, uczy nas rachowaćUczy marzenia spełniać i z nich rezygnowaćWiedzieć gdzie jest nasza, lepsza, zajebana drogaChuj, że idąc nią nie znajdziesz w sobie dobraI każda przeszkoda, to mała głupotaBo nie można żałować, trzeba miażdżyć wrogaSzkoda, szkoda, to za małe słowa byZarymować, jaką czuję pustkę dziśW imię Boga, otacza mnie plastik, picA tamte chłopaki, odeszli, by lepiej żyćKażdy idzie swoją ścieżką, ja też wiem gdzie mam iśćTo na pewno, pamiętaj to, to jest sedno, to jest prawdą![Scratch: DJ Spliff][Zwrotka 3: Kafar]Kiedy myślę „klasyk”, mówię „Wu-tang i Molesta”Słuchana na przerwach, gdzieś tam na kasetachPrzestań nigdy tego nie zrozumieszJak po tylu latach można mówić o albumieJak po tylu latach można jeszcze wracaćI czuć czysty erape na tych starych trackachJak po tylu latach można wciąż pamiętaćTen zapach powietrza, tu po letnich deszczachOsiedla, wszędzie wrzuty RAWC, DOT, B3S, JWP i KSATo ten świat, to ten czas, chcemy pamiętaćChoć żyć daje nam dziś, YouTube i bawełnaTy wiesz brat, robić hajs, a się nie sprzedaćPW, DIX37, ILLEGALKocham tę kulturę, tej kultury bronięLecz dziśTo już nie to jest tooo...[Refren x3]To już nie to jest, już nie to jest to, już nie to jestJuż nie to jest to, już nie to jest, już nie to jest toJuż nie to jest, już nie to jest to[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska] nZgZn. 394 181 97 91 266 267 44 361 475

piosenka to juz jest koniec nie ma juz nic tekst